Pozwoliłam sobie na podpatrzenie
Mak - Biżuteria sutasz.
Zobaczyłam pomysły na prezenty i nie ukrywam podoba mi się .
Moja kochana mama zawsze powtarza, że nic nie chce,bo wszystko ma .Zaskoczę ją jutro,bo zrobiłam jej broszkę.Ciekawa jestem jej reakcji.Czy się spodoba?Zobaczymy,a raczej ja zobaczę a wy możecie ocenić teraz.
Reakcja może być tylko jedna :)))) Broszka wyszła super :)Pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńDzięki,mamie też się podobała.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru.
Piękna bardzo szlachetna , w moim ulubionym stylu vintage...Serdeczności miłe buziak :)..
OdpowiedzUsuńDzięki.Kolorowych snów,buziak wielki.
UsuńFajnie, że brosza spodobała się mamie :) Takie ręcznie robione prezenty cieszą podwójnie - Obdarowanego i Obdarowującego :))
OdpowiedzUsuńP.S.
Szkoda tylko, że zdjęcia są nieostre.
Dzięki za komentarz.
OdpowiedzUsuńSorki za jakość zdjęcia,ale mój fotograf miał wolne, a ja szybko potrzebowałam zdjęcia do mojego archiwum.Pozdrawiam.
Cudowna! Nie wyobrażam sobie, żeby nie zachwyciła nowej właścicielki :)
OdpowiedzUsuńPs. Może możesz wyłączyć weryfikację komentarzy? ;)
Podobała się,to najważniejsze,dzięki.
UsuńWyłączam weryfikację.
Broszka śliczna, sama bym chętnie ponosiła, lubię takie spokojne barwy.
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię weryfikacji zawsze mam z nią kłopot
Dzięki za miły komentarz,a weryfikację to chyba już wyłączyłam,mam nadzieję,pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy:)
OdpowiedzUsuńkoziolekhobby.blogspot.com
OdpowiedzUsuńdzięki za zaproszenie
Szary jest piękny i ta broszka jak dla mnie, bo ja ciągle zrobiona na szaro ;)
OdpowiedzUsuńCudo! zachwycona jestem i wzdycham do niej :)
Pozdrawiam
Dzięki.Szary to kolejny kolor, który przewija się przez moją garderobę.Cieszę się, że jest nas dwie-wzdychające
OdpowiedzUsuń:) ...xxx,pozdrawiam.
Piekna, zostałam nowym obserwatorem i serdecznie zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuń