To nie Prima Aprilis
Czasami tracę cierpliwość do gumek do włosów.
Wcale nie chodzi o to, że pękają,ale powinny być bardziej ozdobne i niepowtarzalne.
To nic że mamy Święta,potrzebowałam ozdobę do moich włosów.
Do tej pory, dla siebie zrobiłam tylko jedne kolczyki.
Ciągle je ulepszałam,by miały wygląd i dłużej cieszyły moje oczy.
Wykonałam haftem sutasz ozdobę do włosów,a konkretnie gumkę.
Wygląda tak....
Miłego dnia życzę,uch i wiosny prawdziwej, bo widok z okna przeraża.
Czasami tracę cierpliwość do gumek do włosów.
Wcale nie chodzi o to, że pękają,ale powinny być bardziej ozdobne i niepowtarzalne.
To nic że mamy Święta,potrzebowałam ozdobę do moich włosów.
Do tej pory, dla siebie zrobiłam tylko jedne kolczyki.
Ciągle je ulepszałam,by miały wygląd i dłużej cieszyły moje oczy.
Wykonałam haftem sutasz ozdobę do włosów,a konkretnie gumkę.
Wygląda tak....
Miłego dnia życzę,uch i wiosny prawdziwej, bo widok z okna przeraża.
... i ładna gumka Ci wyszła Małgosiu ..!
OdpowiedzUsuńja też mam z nimi zawsze problemy jak i ze spinkami coby włosy wyżej podnieść ...
przeraża mnie ilość śniegu
miłego dzionka
Dziękuję Asiu,czasami mam chęć obciąć je na krótko,tylko to działa jak kubeł zimnej wody,bo przed oczyma staje mi obraz jak wtedy wyglądam i od razu wolę poszukać już czegoś do związania:)))
UsuńDzisiaj jest pięknie,chyba w Boże Narodzenie tak pięknie nie było,ale fakt jest faktem, co będzie jak zacznie to wszystko topnieć,strach się bać.
Asiu świętuj dalej i miej się dobrze od poniedziałku:)))
śfietny pomyśł ślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Mrumru :)
UsuńMałgosiu, nie jestem zaskoczona Twoją gumką do włosów.
OdpowiedzUsuńZ Twoich rąk zawsze wychodzą śliczności.
Łatwo jest obciąć włosy...Bardzo trudno zapuścić.
Nie jestem zachwycona taką śnieżną pogodą. Biedne jest ptactwo. Te małe można dokarmiać. A bociany? Co z z małymi pisklętami? One nie zdążą urosnąć i odfrunąć do ciepłych krajów.
Martwię się o zwierzęta.
Serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję Lusi.
UsuńMam tylko nadzieję,że coś się za oknem zmieni,bo czarno widzę egzystencję ptasząt i natury ,a co za tym idzie portfeli naszych.
Masz całkowitą rację Lusi.
Miłego dnia życzę.
Bardzo fajnie wyszła :)). Mi gumki nie pękają ale często je gubię :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu,mam nadzieję że nie zgubię jej,chcę zobaczyć jak długo wytrzyma,sutasz jest trochę delikatny,przetestuję:)
OdpowiedzUsuńMożna zaśpiewać - sutasz we włosach. Pieknie się taka ozdoba prezentuje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Artesanio,mam tylko nadzieję, że wytrzyma jakiś czas:)
UsuńSerdeczności i miłego wieczoru:)
Co ja widzę produkcja idzie pełną parą nawet w święta:) bardzo pomysłowa i piękna widać efekty pracy bardzo mi się podoba , niezwykła ozdoba...Pozdrawiam najmilej..
OdpowiedzUsuńGosiu potrzeba matką wynalazku.
UsuńChęć posiadania czegoś czego jeszcze nie widziałam u innych,może i ktoś już wpadł na taki pomysł,ale ja nie trafiłam na taką stronę.
Ciekawość czy długo wytrzyma?
No i oczywiście coś nowego,jak to kobieta,zawsze się przyda.
Święta w tym roku chociaż cudownie biało było,nie nastrajały mnie do wychodzenia,a ile można oglądać TV.
Ciepełka życzę i wiosennego nastroju,w końcu wiosnę mamy,prawda?
Piękna robota, dzieło sztuki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj tam ,oj tam,cieszę się, że spodobał się pomysł i wykonanie.
UsuńSerdeczności na weekend:)