Jakiś czas temu zamówiłam u Anstahe piękne bukiety wykonane metodą wstążeczkową.
Nie pokazywałam ich wcześniej bo przeznaczone one były na ten właśnie dzień
DZIEŃ MATKI
Dziękuję Danusi bo bukiety są przepiękne i na pewno będą się podobać.Musicie zobaczyć jakie cudeńka tworzy Anstahe,ja jestem nimi oczarowana.
Konwalie są dla mnie,to prezent od Danusi,dziękuję.
Mam dwie wspaniałe mamy.
Pierwsza mnie urodziła,wychowała i w świat wypuściła,wspierając w możliwy sposób do dnia dzisiejszego.
Drugą poznałam ,kiedy na mojej drodze pojawił się mój mąż.Jest cudowną kobietą,zawsze pomocną i nie umiejącą odmawiać mi niczego.O tak możecie mi pozazdrościć bo takie mamy (teściowe) nie zdarzają się często.
Dziękuję za obie moje mamy i życzę im wszystkiego co najlepsze.
Dla moich i wszystkich Mam na Świecie,poruszająca serce piosenka IL DIVO "MAMA"
Lusi prosiła o reakcję mamy na te kolczyki.
Obdarowaliśmy ją w sobotę,taki mały falstart ,ale tak musiało być w tym roku.
Powiedziała że są piękne,ale widać było prawdziwość tego stwierdzenia,a mnie to cieszy.
Do bukietów i kolczyków,tradycyjnych czekoladek dołączone są kartki z życzeniami,ale w tym roku sama je zrobiłam.
Życzę miłego świętowania z okazji Dnia Matki
Bardzo ładne...pikne są te bukiety...wciąż przyglądam się tej technice ale wkrótce sama chcę spróbować bo jestem nią zauroczona
OdpowiedzUsuńPiękny prezent dla mamy
Należy się naszym mamom...
Niech nam żyją sto lat!!!!!
Pozdrawiam
oczywiście miało być piękne...ale pikne też fajnie brzmi:):):):)
UsuńDobrego dnia
Loyal Pat masz rację należy się.
UsuńCiekawa jestem Twoich prac,bo jak na razie Anstahe jest dla mnie mistrzynią w tej dziedzinie,jaj prace są jak żywe.
Pozdrawiam niedzielnie.
Przepiękne bukiety i przepiękny prezent dla Mamy :)
OdpowiedzUsuńBukiety Anstahe zauroczyły mnie,stąd pomysł by pojawiły się w domach moich mam.
UsuńPozdrawiam i życzę dużo uśmiechu w Dniu Mamy.
Piękne prezenty wybrałaś dla mam :)), zwłaszcza że Danusia wkłada w nie dużo pracy i serca :))
OdpowiedzUsuńGosiu zgadzam się z Tobą ,wiesz co piszesz:)))
UsuńPozdrawiam cieplutko:D
To ja tylko dziękuję.
OdpowiedzUsuńDanusiu to ja dziękuję Tobie,zrobiły wrażenie na moich mamach,strasznie się cieszę,pozdrawiam:)))
UsuńKolczyki miałam szczęście dzisiaj podziwiać :) są przepiękne z daleka wyglądają jak metaloplastyka koronkowa , przyznam że robią wrażenie , karteczki bardzo dopracowane , świetnie się prezentują...jakiego używasz kleju ? Serdeczności na miły wieczór..
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu.
UsuńKarteczki to pomysł Janeczki z blogu Janeczkowo.Wspominałam o tym przed świętami Wielkanocnymi.
Janeczka pokazała ,a Anstahe za zgodą Janeczki sprzedała nam ten pomysł.Jest to:papier do pieczenia+ kartka brystolu +1 warstwa serwetki+folia spożywcza+papier do pieczenia,w tej kolejności poskładane zaprasowujemy gorącym żelazkiem i już gotowe,tylko wykończyć brzegi i dodać swoje motywy.Ponieważ nie chciało mi się trzymać,to ja dołożyłam jeszcze jedną warstwę foli spożywczej na kartkę brystolu i dalej w/g schematu.
Udało się ,bo wiesz że pamięć ludzka jest zawodna hi,hi...
albo żelazko było za chłodne...
Powiem Ci Gosiu, że bardzo mi się podoba robienie tych ekspresowych karteczek:)
Miłego dzionka:)))
te bukieciki wstążeczkowe są cudne
OdpowiedzUsuń