powrót do rzemieni

Tak wiem sutasz to moje hobby,ale bardzo lubię robić biżuterię z rzemieni.
Ponieważ powstały kolejne bransoletki z rzemienia,chcę je Wam dzisiaj pokazać.
Pierwsza to   fioletowy i czarny rzemień naturalny,spleciony ze sobą i dołączone do nich sieczka ametystu i czarne szklane perełki,zakończone końcówkami w kolorze srebra,dołączone są też małe kuleczki w kolorze srebrnym.



Druga to bransoletka z tym samym splotem co poprzednia,bez żadnych ozdób.


Wykorzystałam rzemień czarny szyty i pleciony zamszowy w soczystej zieleni,lub jak kto woli w neonowej.
Końcówki w kolorze srebrnym.
 Trzecia połączenie błękitnego rzemienia szytego z czarnym szytym.
Ponieważ odcienie niebieskiego cieplej wyglądają w połączeniu z kolorem złotym,to dołączyłam kulki złoty pył i czarne szklane perełki,końcówki w kolorze złota .



Ostatnia to moja ulubiona,srebrny cienki rzemień naturalny,połączony z czarnym.
Również wykorzystałam ozdobny węzeł,przekładka w kolorze srebrnym i ulubione w ostatnim czasie hematyty kostki,końcówki w kolorze srebrnym,oraz czarne koraliki.
Chyba najbardziej przypadła mi do gustu,jest już moja .




a tak wyglądają wszystkie razem
Dziękuję za to że jesteście  i pozostawiacie tak miłe komentarze.
Dla Was Leonard Cohen.

Komentarze

  1. Ale to wszystko ma smaczek i z jaką lekkością Ci to wychodzi. Gosiu, wszystkie sa piękne, stawiam na czarno-siwą i z zielonym, z niebieskim też ładna, Zresztą juz teraz sama nie wiem. Masz wyjątkowe wyczucie piekna. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć Gosiu :) Ja sama nie wiem, którą bym wybrała. Wszystkie mi się podobają, są delikatne jak Twoja natura. Myślę,że z każdą bym się zaprzyjaźniła i nosiła w zależności od nastroju. Zieleń kojarzy mi się ze zbliżającą się wiosną i szalonymi dniami, błękit z latem i zwiewnymi sukienkami...srebno - czarną założyłabym do teatru lub na galowe wyjście...a fiolet?... ach ta, to dopiero zostawia pole wyobraźni :). Buziaki i dziękuję za dobre słowa, które dodają otuchy, a tak bardzo są mi potrzebne. Buziaki Gosiu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ile tu znowu cudeniek!! Jako pierwsza wpadła mi w oko ta z zielenią :) ale pozostałe też są cudne :)
    Najlepiej było by mieć ich całą kolekcję w zależności od stroju i nastroju :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie piękne Gosiu, ale najwspanialsza ta mieszanka błękitu z czarnym:-)
    Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  5. PIękne zestawienia kolorystyczne Małgosiu ale najbardziej jak dla mnie to te czarne ze srebrem - kiedy ogłaszasz nową zabawe ? -hihihi buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne są, bardzo podobają mi się połączenia kolorystyczne zwłaszcza zieleń i błękit

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też zachwycam się każdą Twoją bransoletką. Są piękne kolorystycznie.
    Podziwiam również pedantyczność wykonania.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie:) (◕‿◕✿)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aż trudno zdecydować się która najładniejsza ...Chyba pierwsza wpadła mi w oko soczysta zielona ze względu na kolor wiosny , czarno fioletowa też przepiękna , niezwykle ciekawa jest szara z hematytem ...Uśmiechniętego weekendu Gosiu..

    OdpowiedzUsuń
  9. Alez piękne te bransoletki! zazdroszczę talentu!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawiony komentarz :D
Miłych chwil w życiu życzę :)))