Dzisiaj prezentuję Wam komplet, który powstał dosyć spontanicznie.
Zaczęłam od bransoletki szerokiej na 5 cm,nazywam ją drabinkową,tak wiem ostatnio pokazywałam jedną, ale dzisiaj koraliki są drewniane,16 mm,dosyć spore,w kolorze fioletowym i szarym.
obwód wewnątrz to 18 cm,wykończenie końcówkami w kolorze srebra,do rzemieni i sznurków,łańcuszek w kolorze srebra,zawieszka w kształcie serca i kulka fioletowa.
Jak już powstała bransoleta,stwierdziłam że dopełnią ją wisiorek i kolczyki.
Kolczyki zawieszone są na srebrnych biglach.
Zawieszka z podobnym motywem,zakończona koralikowym chwostem i zawieszona na czarnej siatce przetykanej srebrną nitką.Dodatki w kolorze srebra.
a tak w całości fioletowo - szary drewniany komplecik.
Zaletą tych wszystkich elementów jest to ,że są leciutkie,poprzednia bransoleta była dużo cięższa-szklane koraliki-.
Pewnie nie uwierzycie, ale fioletowe koraliki miały być granatowe,na takie czekałam,cóż ktoś chyba pomylił się podczas katalogowania,o czym nie omieszkałam poinformować sklep,w ramach rekompensaty przysłał mi nawiasem mówiąc takie same twierdząc,że to granat......no może,ale w ciemności...:)))
Pozdrawiam wiosennie.
Zaczęłam od bransoletki szerokiej na 5 cm,nazywam ją drabinkową,tak wiem ostatnio pokazywałam jedną, ale dzisiaj koraliki są drewniane,16 mm,dosyć spore,w kolorze fioletowym i szarym.
obwód wewnątrz to 18 cm,wykończenie końcówkami w kolorze srebra,do rzemieni i sznurków,łańcuszek w kolorze srebra,zawieszka w kształcie serca i kulka fioletowa.
Jak już powstała bransoleta,stwierdziłam że dopełnią ją wisiorek i kolczyki.
Kolczyki zawieszone są na srebrnych biglach.
a tak w całości fioletowo - szary drewniany komplecik.
Zaletą tych wszystkich elementów jest to ,że są leciutkie,poprzednia bransoleta była dużo cięższa-szklane koraliki-.
Pewnie nie uwierzycie, ale fioletowe koraliki miały być granatowe,na takie czekałam,cóż ktoś chyba pomylił się podczas katalogowania,o czym nie omieszkałam poinformować sklep,w ramach rekompensaty przysłał mi nawiasem mówiąc takie same twierdząc,że to granat......no może,ale w ciemności...:)))
Pozdrawiam wiosennie.
Co do tej bransoletki to przyznam że mnie niezmiernie zaskoczyła , ogromne korale i równiutka jak robiona maszynowo , musiałaś włożyć ogrom pracy Gosiu , jestem pod wrażeniem ...Piękny nietuzinkowy komplet...Pozdrawiam najmilej :)..
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu,powiem szczerze, że w brew pozorom zrobienie tego kompletu nie zajmuje dużo czasu.
OdpowiedzUsuńNadal najbardziej pracochłonną techniką jest sutasz,przynajmniej dla mnie.
Pozdrawiam cieplutko i idę tworzyć nowy wzór na bransoletkę z koralików :)))
Chciałam napisać Gosiu, że zawsze mnie zaskakujesz, a tak właśnie nie jest. Otwierając Twoją stronę, wiem, że znowu bedzie coś ciekawego, fajnego i nigdy się nie zawodzę. Piękna.
OdpowiedzUsuńGosiu kolejna piękna biżuteria w Twoim wykonaniu...mnie zaskakujesz zawsze i nigdy nie nudzisz bo Twoje prace są zawsze inne, oryginalne, nietuzinkowe. Piękne połączenie szarości z fioletem, sama bym się nie odważyła połączyć tych kolorów, ba nawet bym o tym nie pomyślała a przecież w połączeniu ze sobą wyglądają tak pięknie. Kolejny raz chylę czoło przed Twoim rękodziełem. Piękne ! Pozdrawiam Ina
OdpowiedzUsuńFantastyczny, rewelacyjny, po raz kolejny nas zachwyciłaś!
OdpowiedzUsuńPiękny komplet :)
OdpowiedzUsuńCudna bransoletka!
OdpowiedzUsuńBardzo zgrabnie wygląda na ręku
OdpowiedzUsuńŚliczne korale, nie powiedziałabym, że to drewno :-) na pewno będzie się świetnie nosić :-)
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję za Wasze pozytywne komentarze,są jak balsam na moją duszę.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawie wyglądają te koraliki, a całość - komplecik- bardzo ładna , bransoletka fajna ciekawa
OdpowiedzUsuń