Wężowo inaczej


Dawno nie robiłam bransoletek na szydełku.
Musiałam zrobić sobie przerwę w rzemieniu i w ten oto sposób powstała koralikowa i trochę wężowa bransoletka.
 Wzór bransoletki pochodzi z bloga Magdy,no troszeczkę go dostosowałam do swoich potrzeb,ale generalnie miał być taki jak na  schemacie u Magdy
Zastanawiałam się jak ją wykończyć, okazało się, że po spłaszczeniu jej,traciła na swoim uroku i koraliki się rozjeżdżały,to psuło efekt  bransolety.

 Miałam do dyspozycji dwie bazy metalowe i po lekkim dostosowaniu tej drugiej
(oderwałam sitko :))) , naciągnęłam na nią bransoletkę,wypełniając puste miejsca watoliną,dla uzyskania w miarę okrągłego efektu.
W ten sposób wyszła całkiem zgrabna bransoletka,bez zapięcia,ma tylko jedną wadę,nadaje się na bardzo wąski nadgarstek,(15 cm) na szerszym źle się układa.

 Dla dekoracji dodałam po trzy nakładki posrebrzane,które imitują kwiatki.

Tak prezentuje się na ręku

Można ją nosić na dwa sposoby:kwiatkami,albo wzorem do góry,zależy od fantazji noszącego :)))
Koraliki jakich użyłam to Toho Round 8/0-Opaque Jet i Matte-Color Iris Gray.
Pozdrawiam Was cieplutko






Komentarze

  1. Wow pięknie się prezentuje , jak prawdziwy wąż ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. MISTRZYNI!!!!! Jak ja Cię lubię podziwiać Gosiu:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrzę na projekt i to co zrobiłaś i mój podziw urasta do niebotycznych rozmiarów. Bransoletka piękna. Podziwiam. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  4. arcydziełą wykonujesz i tyle a ja podziwiam i podziwiam i nadziwć się nie mogę Małgosiu - buziaki ślę Marii- śliczniutka ta bransoletka

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna !!!
    Bardzo pomysłowe wypełnienie :) Przymierzam się do grubasków, ale boję się jak będą się układać i czym je wypełniać
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo:)
      Do tej pory na żadnym blogu,który odwiedziłam, nie widziałam informacji o wypełnieniu grubych bransoletek,jak myślę to tajemnica twórcy :)))
      Jedno jest pewne, grube bransoletki koralikowe muszą mieć wypełnienie,bo inaczej nie układają się dobrze,koraliki przesuwają i cała robota jest na marne.
      Ewo próbowałam wypełniać rzemieniem szerokim i grubym,nawet fajnie to wyglądało i dobrze się układało,myślałam o gąbce,wspomniana w poście watolina,jeszcze muszę wypróbować druty pamięciowe,jak coś wymyślę to opowiem przy następnej bransoletce.
      Serdeczności Ewo:)))

      Usuń
  6. ależ Małgoś wymyślasz.... !!! piękna jest !!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. z tymi nakładkami wygląd wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To prawda piękna i cudnie wymyślona....masz ogromną fantazję Małgosiu za którą podziwiam Cię bez końca. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Baaaardzo dziękuję za Wasze przemiłe komentarze,czytałam je kilka razy iiiii za każdym razem pojawiał się uśmiech na mojej twarzy.
    Dziękuję że jesteście i wspieracie mnie ciepłym słowem,to jest to co lubię najbardziej,oj na krytykę też się nie obrażę,jeśli będzie odpowiednio uzasadniona.
    Pozdrawiam Was cieplutko i buziaki ślę :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozostawiony komentarz :D
Miłych chwil w życiu życzę :)))