Dawno nie robiłam biżuterii,
a kiedy w Pasart zobaczyłam rzemienie szyte,
to miałam pewność że do mojej kolekcji wpadną kolejne biżutki.
Pierwsza powstała bransoletka
Rzemień szyty orientalny,4 przekładki w kolorze srebrnym,łańcuszek czarny pancerka,owalne zapięcie,kółka montażowe,końcówki do wklejenia rzemienia płaskie,szpilki ,nakładki na koraliki w kolorze srebrnym,oraz 7 czarno- białych 10mm jadeitów.
Czarny łańcuszek dodałam podwójnie i na nim zawiesiłam jadeity,tak żeby się dobrze układały.
Moim zdaniem świetnie się prezentuje na ręku i delikatnie pobrzękuje :D
Polubiłam ją od pierwszej chwili...
Skoro bransoletka to przydałby się i naszyjnik,a że sznureczka i przekładek zostało to powstał taki naszyjnik,to jego pierwsza wersja.
Po namyśle dodałam te same jadeity co w bransoletce na pancerce czarnej.
Zawsze można je odczepić,ale na tą chwilę podoba mi się druga odsłona naszyjnika.
Nie mogło zabraknąć kolczyków,które uwielbiam i do tego kompletu powstały delikatne i powiedziałabym w minimalistycznej wersji kolczyki 2 jaspisy,czarna pancerka ,szpilki srebrne, nakładki na koraliki w kolorze srebrnym i srebrne sztyfty kulki.
jeszcze raz całość
a teraz idę w odwiedziny na Wasze blogi,buziaki :)))
komplet prezentuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńSame cudeńka. :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik rzeczywiście świetnie wygląda z jadeitami. Super komplet ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne, kompozycja ciekawa, kształt, kolor i dodatki wszystko na tip top
OdpowiedzUsuńPrezentuje się fantastycznie. Piękne połączenie kolorów! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię Małgosiu za tę inwencję twórczą!
OdpowiedzUsuńFantastyczny komplecik Małgosiu. Jest bardzo orientalny i nieco tajemniczy - pięknie się prezentuje. Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńnpiszę też... fantastyczny komplet chociaż wiesz, że hopla mam na punkcie bransolet
OdpowiedzUsuńpaozdro Gosik... :)