Dzisiaj świeczniki,nadal bawię się powertexem i preparatami ,
które mogą różne fajne rzeczy imitować,np kamień.
Ten świecznik zrobiłam dla mojej mamy ,mam nadzieję że się jej spodoba,
jest delikatny moim zdaniem
Zwykły drewniany świecznik owinęłam materiałem zanurzonym w szary powertex,
gdy był jeszcze mokry użyłam art stone,dla uzyskania efektu kamienia,
powiem tak zachwyciłam się ,niby materiał a wygląda po wyschnięciu jak kamień,
podoba mi się ,jeszcze nie raz pewnie powstanie coś z tym preparatem.
Wcześniej wyglądał tak-zdjęcie poniżej- i nie przypadł mi do gustu,
więc go przemalowałam i teraz bardziej mi się podoba,
jako kamienny maluszek z aniołkiem
Powstał również ,turkusowy świecznik z powertexu,również z aniołkiem
i również bazą był drewniany zwykły świecznik.
Chyba najmniej mi się on podoba,ale jak wiecie już nie raz pisałam,nie przepadam za odcieniami niebieskiego,po za oczywiście dżinsem który uwielbiam nosić w różnych kolorach.
Tak, tak wiem jestem niekonsekwentna w tym co piszę,ale tak już mam :D
Przepraszam za jakość zdjęć,ni jak nie możne tego turkusu dobrze sfotografować,
nie wspomnę o aparacie który nadal robi zdjęcia jak chce :)
Ponieważ nie za bardzo mi się podobała wersja świecąca turkusowego świecznika,
postanowiłam go zrobić jak te wyżej,czyli jak kamień.
Ciekawa jestem która wersja turkusowego Wam się bardziej podoba :)
A tu wszystkie trzy .
Pozdrawiam Was Cieplutko
i dziękuję Wam za każdy pozostawiony komentarz,
przesyłam same ciepłe myśli :) pa...
które mogą różne fajne rzeczy imitować,np kamień.
Ten świecznik zrobiłam dla mojej mamy ,mam nadzieję że się jej spodoba,
jest delikatny moim zdaniem
Zwykły drewniany świecznik owinęłam materiałem zanurzonym w szary powertex,
gdy był jeszcze mokry użyłam art stone,dla uzyskania efektu kamienia,
powiem tak zachwyciłam się ,niby materiał a wygląda po wyschnięciu jak kamień,
podoba mi się ,jeszcze nie raz pewnie powstanie coś z tym preparatem.
Do kolejnego małego świecznika,też użyłam preparatu art stone,
więc go przemalowałam i teraz bardziej mi się podoba,
jako kamienny maluszek z aniołkiem
Powstał również ,turkusowy świecznik z powertexu,również z aniołkiem
i również bazą był drewniany zwykły świecznik.
Chyba najmniej mi się on podoba,ale jak wiecie już nie raz pisałam,nie przepadam za odcieniami niebieskiego,po za oczywiście dżinsem który uwielbiam nosić w różnych kolorach.
Tak, tak wiem jestem niekonsekwentna w tym co piszę,ale tak już mam :D
Przepraszam za jakość zdjęć,ni jak nie możne tego turkusu dobrze sfotografować,
nie wspomnę o aparacie który nadal robi zdjęcia jak chce :)
Ponieważ nie za bardzo mi się podobała wersja świecąca turkusowego świecznika,
postanowiłam go zrobić jak te wyżej,czyli jak kamień.
Ciekawa jestem która wersja turkusowego Wam się bardziej podoba :)
A tu wszystkie trzy .
Pozdrawiam Was Cieplutko
i dziękuję Wam za każdy pozostawiony komentarz,
przesyłam same ciepłe myśli :) pa...
Świetna imitacja kamienia! Masz rację Małgosiu, nadmiar złota nie wpłynął korzystnie na efekt i po przemalowaniu wyglądają o wiele lepiej. Najbardziej spodobał mi się ten maluszek z aniołkiem. Zadziwiasz mnie coraz bardziej! Buziaki na niedzielę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo,tak właśnie myślałam że coś z tym turkusowym świecznikiem jest nie tak.
OdpowiedzUsuńSerdeczności najmilsze ślę na każdy dzień,buziaczek 😘
Małgosiu, tworzysz dzieła z duszą i po raz kolejny o tym się przekonałam. Anielskie świeczniki zachwycają i intrygują. Ten pierwszy - dla Mamy - podoba mi się niezmiernie, pięknie wygląda w połączeniu z fioletową świeczką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z serca.
Dziękuję pięknie Małgosiu 😊
UsuńTen pierwszy też mi się podoba najbardziej,ale jak sądzę tyle ile nas tyle ulubionych kolorów 😊
Serdeczności ślę dla Ciebie Małgosiu.
cudo świeczniki Gosiu... cholernie oryginalne :)
OdpowiedzUsuńchyba mogę tak napisać ? hihi
ściskam mocno - buźka :)
Dzięki Asiula 😘 możesz pisać co chcesz hi,hi,hi😁
UsuńBuziaki lecą do Ciebie 😘
BArdzo oryginalne!
OdpowiedzUsuńDziękuję Agajo 😊
UsuńOjejciu, piękne. Ten pierwszy podoba mi się najbardziej. Nie wiem, czy to przez kolor świeczki czy anioła ale zachwycił mnie.
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję za miły komentarz,pozdrawiam cieplutko😊
UsuńMałgosiu,
OdpowiedzUsuńświeczniki prawdziwe piękności.
Który wybrać? mam ogromy problem.
Pozdrawiam:)
Dziękuję serdecznie Lusi😊
UsuńWybór należy do Ciebie 😉
Widzę tu świeczuszkę dla siebie - lazurek to jest to
OdpowiedzUsuńpo prostu cudne świeczniki!
OdpowiedzUsuń