Chociaż święta już za nami,to ja jeszcze w klimacie świątecznym zostanę.
To za przyczyną karteczek jakie otrzymałam i koszyka na święconkę.
Zawsze coś robiłam ze swoim koszykiem,jak pewnie większość z Was.
W zeszłym roku postawiłam na prostotę i naturę,więc koszyczek był jasny,
okorowane gałązki i bukszpan.
W tym roku jakiś nie chciej się do mnie wkradł i wszystko szło bardzo opornie.
W Wielką Sobotę wyciągnęłam kawałek szarego płótna i po prostu owinęłam nim koszyk.
Żeby się wszystko trzymało używałam kleju na gorąco.
Wyglądało to tak
dokleiłam kwiatki
dodałam naturalnego bukszpanu
na koniec dodałam cudną serwetkę którą dostałam od Iny i gotowe
a taką pisaneczkę zawieszkę dostałam od mojej mamci ,
dla której nie ma tajemnic haft wszelaki.
Na koniec bardzo dziękuję Wam za wszystkie życzenia ,jakie dostałam drogą mailową,sms-ową,
tradycyjną .Uwielbiam dostawać karteczki, a oto te które wyszły spod zdolnych rączek naszych blogowych koleżanek i nie tylko .
od:
Ewuni Jurewicz
Maryli z Weekendowych robótek
Ani - Pawanny
Magdaleny Betlej
Basi
Iny
brakuje nam Ciebie
Marii
Jeszcze raz Wam dziękuję za pamięć i przepiękne karteczki😻
Buziaki zostawiam dla Was kochani😻😻😻
To za przyczyną karteczek jakie otrzymałam i koszyka na święconkę.
Zawsze coś robiłam ze swoim koszykiem,jak pewnie większość z Was.
W zeszłym roku postawiłam na prostotę i naturę,więc koszyczek był jasny,
okorowane gałązki i bukszpan.
W tym roku jakiś nie chciej się do mnie wkradł i wszystko szło bardzo opornie.
W Wielką Sobotę wyciągnęłam kawałek szarego płótna i po prostu owinęłam nim koszyk.
Żeby się wszystko trzymało używałam kleju na gorąco.
Wyglądało to tak
dokleiłam kwiatki
dodałam naturalnego bukszpanu
na koniec dodałam cudną serwetkę którą dostałam od Iny i gotowe
a taką pisaneczkę zawieszkę dostałam od mojej mamci ,
dla której nie ma tajemnic haft wszelaki.
Na koniec bardzo dziękuję Wam za wszystkie życzenia ,jakie dostałam drogą mailową,sms-ową,
tradycyjną .Uwielbiam dostawać karteczki, a oto te które wyszły spod zdolnych rączek naszych blogowych koleżanek i nie tylko .
od:
Ewuni Jurewicz
Maryli z Weekendowych robótek
Ani - Pawanny
Basi
Iny
brakuje nam Ciebie
Marii
Jeszcze raz Wam dziękuję za pamięć i przepiękne karteczki😻
Buziaki zostawiam dla Was kochani😻😻😻
MAŁGOSIU!
OdpowiedzUsuńŚWIETNY POMYSŁ NA ODNOWĘ KOSZYCZKA NA ŚWIĘCONKĘ.
BARDZO MI SIĘ SPODOBAŁ.
A SERWETKA OD MAMCI JEST PRZECUDNA.
SERDECZNIE POZDRAWIAM:)
Lusi dziękuję pięknie i serdeczności najmilsze ślę :)
UsuńMałgosiu koszyczek pięknie przystroiłaś,aż Ci go zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńKarteczki też cudne listonosz przyniósł,jednak tradycja wysyłania kartek powinna trwać !!!
Buziaki przesyłam.
Dziękuję Marylko,masz rację tradycja wysyłania kartek powinna trwać.
UsuńDlatego staram się pamiętać i wysyłać karteczki znajomym i rodzinie:)
buziak leci do Ciebie :)
What beautiful pieces, I loved it.
OdpowiedzUsuńI just follow the blog, follow back?
Kisses
http://virginiaferreira91.blogspot.pt/
Hello Virginia, thank you for your visit
UsuńAnd watching my blog.
Welcome in my world.
I will also visit your blog.
Regards :)
Kisses
Koszyczek uroczo przystrojony! Małgosiu, Twoja mama pięknie haftuje, cudowna ta pisanka! Teraz wiem po kim odziedziczyłaś artystyczne zdolności:) W przyrodzie nic nie ginie! Buziaki.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu,tak coś tam w genach dostałam,
Usuńale haft jeszcze nie zawładnął moim sercem,może kiedyś,kto wie:)
Serdeczności ślę :)
Święta, święta i po świętach... oby do następnych, w szczęściu, radości, zdrowiu i pomyślności. Pozdrawiam i zapraszam do swojego kącika! :)
OdpowiedzUsuńDzięki Maks,oby tak było ,serdeczności dla Ciebie ślę:)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Koszyczek wyszedł rewelacyjnie. A serwetka od Mamy piekna. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńI śliczne karteczki dostałaś.
Pozdrawiam wiosennie :)
Dziękuję Marille,ściskam mocno :)
UsuńMałgosiu, dziękuję za życzenia. W tym roku nikomu nie dałam namacalnych dowodów pamięci ( kartki) to zawsze otaczam dobrymi życzeniami i myślami. Do ciebie również takie wysyłałam i nieustannie życzę Ci wszystkiego co najlepsze.
OdpowiedzUsuńKoszyczek miałaś jedyny w swoim rodzaju, bardzo ładny i oryginalny. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Ewuniu zawsze powtarzam że liczy się pamięć,a wiem że byliśmy obecni w tym świątecznym czasie razem z Tobą.
UsuńJa również życzę Tobie wszystkiego co najlepsze,najpiękniejsze,naj i naj..
Dziękuję za przemiłe odwiedziny,buziak :)
Piękne jak zawsze...i ciepłe...
OdpowiedzUsuńBasieńko dziękuje serdecznie,przytulam :)
UsuńMałgoniu, prześliczny koszyczek. Ukłony w stronę mamy za tak wspaniałą serwetkę.
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie.
Małgosiu bardzo Ci dziękuję kochana,
Usuńserdeczności najmilsze zostawiam dla Ciebie :)
Bardzo pomysłowy sposób na ożywienie koszyczka ! A serwetką jestem zachwycona , haft Richelieu jest troszkę zapomniany , a jest taki subtelny .
OdpowiedzUsuńUcz się od mamy tego haftu , bo warto :)
Świetny patent na koszyczek, od razu wygląda zupełnie inaczej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiły komentarz, pozdrawiam ciepło i życzę miłego weekendu :)
Dziękuję Aniu za miłe odwiedziny i zapraszam w wolnej chwili :)
UsuńPozdrawiam cieplutko i samych pięknych chwil życzę :)
Najpiękniejszy koszyczek jaki ostatnio miałam przyjemność podziwiać
OdpowiedzUsuńGosiu wielkie dzięki ,buziak :)
UsuńJakoś umknął mi ten wpis. Prześlicznie ozdobiłaś koszyczek - aż szkoda, że Święta trwają tak krótko.
OdpowiedzUsuńNiezwykle oryginalna jest też haftowana pisaneczka, Twoja mamusia ma ogromny talent - jak widać to u Was rodzinne.
Pozdrawiam Cię Gosieńko serdecznie i ciepło.
Dziękuję Ewuniu,tak święta szybko mijają i ich czar znika ,szkoda...
UsuńMoja mamcia faktycznie jest wszechstronnie uzdolniona,ja niestety nie potrafię haftować tak jak Ona,to jest jej pasja,a ja jestem zbyt zakręcona by zdecydować się na jedną dziedzinę,ciągle czegoś poszukuję,ot taki niespokojny ze mnie duch :)
Pozdrawiam najmilej Ewuś :)