Obiecałam sobie że będę pokazywała zaległe prace,mam ich sporo :)
Dzisiaj dwa chusteczniki które powędrowały do Agai i Beatki w ramach zabawy Podaj dalej.
Pierwszy z Aniołkiem i słonecznikami,troszeczkę spękań i przecierek.
doklejone dekory motylki
i rameczka z tekstem
Drugi to moje ulubione fiołki,motyw znany i również przeze mnie ulubiony.
Oczywiście przecierki i spękania
doklejone motylki,kupiłam sobie dziurkacz,który tego samego dnia, mi upadł
i urwała się rączka,to się nazywa mieć szczęście.
Utrudnia to wycinanie,ale nie jest niemożliwe,więc motylki będą się pojawiały.
I to by było na tyle😀😘
Pamiętacie swoje studniówki???
Z przyjemnością stwierdzam,że powraca się do studniówek w szkołach,
to taki inny klimacik niż w lokalu.
Pamiętam nasze dekoracje-komunistyczne😄,ale zabawa była przednia,
zostały miłe wspomnienia i jedno zdjęcie😒 jakość jednak jest kiepska,
więc zobaczcie jak dzisiaj bawią się młodzi ludzie .
Serdeczności najmilsze dla Was przesyłam😘😘😘😘😘😘😘
Dziękują za Wasze przemiłe komentarze, pod moim poprzednim postem 😌
Do następnego napisania,pa,pa 😘
Dzisiaj dwa chusteczniki które powędrowały do Agai i Beatki w ramach zabawy Podaj dalej.
Pierwszy z Aniołkiem i słonecznikami,troszeczkę spękań i przecierek.
doklejone dekory motylki
i rameczka z tekstem
Drugi to moje ulubione fiołki,motyw znany i również przeze mnie ulubiony.
Oczywiście przecierki i spękania
doklejone motylki,kupiłam sobie dziurkacz,który tego samego dnia, mi upadł
i urwała się rączka,to się nazywa mieć szczęście.
Utrudnia to wycinanie,ale nie jest niemożliwe,więc motylki będą się pojawiały.
I to by było na tyle😀😘
Pamiętacie swoje studniówki???
Z przyjemnością stwierdzam,że powraca się do studniówek w szkołach,
to taki inny klimacik niż w lokalu.
Pamiętam nasze dekoracje-komunistyczne😄,ale zabawa była przednia,
zostały miłe wspomnienia i jedno zdjęcie😒 jakość jednak jest kiepska,
więc zobaczcie jak dzisiaj bawią się młodzi ludzie .
Serdeczności najmilsze dla Was przesyłam😘😘😘😘😘😘😘
Dziękują za Wasze przemiłe komentarze, pod moim poprzednim postem 😌
Do następnego napisania,pa,pa 😘
Chusteczniki prześliczne, moje serduszko skradł ten fiolkowy,ostatnio uwielbiam fiolki :D Moja studniówka była w lokalu,wtedy był stan wojenny, bawiliśmy się świetnie :D Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDziękuję Basieńko,fiołki też uwielbiam od dawna,nawet w moim maleńkim ogródku wysiałam i wiosną cieszą oczy:)
UsuńJa byłam tym rocznikiem ,który pół roku po zniesieniu stanu wojennego, mógł się bawić na studniówce w szkole,ale tylko do godz.24,potem poszliśmy bawić się już prywatnie :D
Serdeczności ślę Basiu:)
Piękne motywy :-) Aniołek uroczy a fiołki przecudnej urody :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewinko,pozdrawiam cieplutko :)
UsuńChusteczniki wspaniałe :) Taniec niesamowity...aż się rozmarzyłam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ago serdecznie:)
UsuńTak można się rozmarzyć,jak się tak popatrzy na ten taniec...
Serdeczności przesyłam :)
Cudne chusteczniki, Małgoniu, szczególnie fiołkowy.
OdpowiedzUsuńStudniówkę niezbyt miło wspominam - byłam okropnie przeziębiona i co chwila sięgałam do torebki wyładowanej chusteczkami. Oczywiście studniówka była w szkole, na sali gimnastycznej, którą wcześniej sami musieliśmy sobie udekorować.
Buziaczki.
Prześliczne serwetniki. Ten fiołkowy jest przeuroczy. Napis w ramce"Odrobina szczęścia"- super( my kobiety lubimy taką słodycz) Małgosiu, ja nie miałam studniówki ze względu na stan wojenny.Gdy patrzę na tegoroczne nagranie z Białej Podlaskiej- jestem wzruszona. Młodzi ludzie w kwiecie wieku , pięknie ubrani; piosenka, układ choreograficzny, wykonanie- coś wspaniałego!Mamy powód do dumy,że to nasza polska młodzież! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne chusteczniki, Małgosiu!
OdpowiedzUsuńSzczególnie ten fiołkowy wpadł mi w oko.
A studniówka mega :-)
Gosiu, chusteczniki urocze. Fiołeczki bardzo wdzięcznie wyglądają w każdym wydaniu, a do tego przybliżają nam wiosnę :)
OdpowiedzUsuńMojej studniówki nie pamiętam, bo jej nie było. Był za to stan wojenny...
Super chusteczniki zwłaszcza fiołkowy :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne chusteczniki:))
OdpowiedzUsuńMałgosiu,
OdpowiedzUsuńTwoje chusteczniki są prześliczne. Ten z fiołkami mnie oczarował.
Serdecznie pozdrawiam:)
Chustecznik z fiołkami w realu jeszcze ładniejszy, zapewniam. Zamieszkał w salonie koło sofy i doskonale tu pasuje :0).
OdpowiedzUsuńSwoję studniowkę pamiętam oczywiście, i ten galowy strój obowiązkowy... Mam wrażenie, że teraz, kiedy bale maturalne są rzadkością (o ile w ogóle się odbywają) studniówki przejęły częściowo rolę właśnie balu maturalnego . I w tym roku zauważyłam trend do przygotowywania wąłsnie takiego popisowego tańca całej grupy - w różnych miastach! - troche jak na tzw. balu debiutantów. U mojej bratanicy na przykald młodzież opracowała autorski układ poloneza! Pięknie im wyszło (oglądałam film), do tego dziewczyny w większości w długich sukniach... Przypuszcam, ze będą milej wspominać studniówkę niż ja (nie, że wspominam źle, ale nie było to też nic szczególnie specjalnego).
Małgosiu oba piękne ale ten z fiołkami mnie zachwycił:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Małgosiu wiesz że ja uwielbiam Twoje prace decu 😍 tym razem jest tak samo :)
OdpowiedzUsuńPiękne wszystko !!!
Serdeczności przesyłam.
Cudowne chusteczki super motywy wybrałaś.Pieknie tańczyli .Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTwoje serwetniki są cudne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Przepiękne. Uwielbiam takie cudeńka :)
OdpowiedzUsuńŚliczności absolutne a ten w fiołeczki to powala :) Kocham takie kwiatowe motywy w decu :) Oj moja studniówka była już tak dawno, że hmmm hi hi :) Serdecznie pozdrawiam Cię Kochana :)
OdpowiedzUsuńŚliczne chusteczniki, jak wszystkie Twoje prace pięknie wykończone. Oryginalna nie będę i też powiem, że fiołki cudne.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne chusteczniki. Piękne kolory. Jesteś utalentowana. <3 :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ozdobione chusteczniki :)
OdpowiedzUsuń