Dawno nie było moich biżutek,a w ostatnim czasie zrobiłam ich sporo,
wszystkie powędrowały do nowych właścicielek.
Pierwsze to bransoletki z cyklu łatwe,lekkie -czasami :) - i przyjemne,czyli bransoletki na gumkach.
Swoją drogą miałam mały kłopot z gumkami,bo co zamówiłam to przychodziły sparciałe,bo rwały się przy lekkim pociągnięciu,a miały być takie super nierwące.
W końcu trafiłam na dobre i mogłam zacząć robić .
Piękny jadeit w kolorze koralowym z przekładkami ze stali nierdzewnej
Tu turkusowy howlit z kulkami również ze stali nierdzewnej.
Hematyty brązowo-złote,ta była najcięższa i wymagała dodatkowego wzmocnienia.
tu kryształki szklane lustrzane
Tu howlit turkusowy w połączeniu ze złotym hematytem
A że było przed 11 Listopada,to zrobiłam w kolorach naszej flagi - jedna to koralowe jadeity i kulki szklane,druga same kulki szklane,obie mają przekładki ze stali nierdzewnej.
Teraz te nad którymi spędziłam troszeczkę czasu,ale robiło mi się je również przyjemnie,
bo ja po prostu uwielbiam robić bransoletki.
Makramowa bransoletka czerwono- czarna ,taka miała być i powiem szczerze fajnie wyszła.
A tu pojawia się bransoletka na dużej ilości sznurków i jeszcze większej ilości zużytych do niej koralików.Powiem tak podobają mi się obydwie,muszę sobie zrobić taką sznurkową,
bo co zrobię ,to gdzieś zawsze znika,podarowana komuś.
Użyłam 4mm koraliki szare w dwóch odcieniach,czarne,oraz srebrne,
przekładki i zapięcie ze stali nierdzewnej.w sumie zużyłam do niej ok.400 koralików (+ -)
Tak właściwie to mogłabym wrzucić ten post do zabawy u Reni,ale jeszcze dosyć wcześnie,
pewnie nadarzy się w tym miesiącu jeszcze nie jedna okazja ,
bo to czas, gdy worek z prezentami się rozsypuje :D
Serdeczności Wam kochani przesyłam i do następnego napisania,pa,pa :)
wszystkie powędrowały do nowych właścicielek.
Pierwsze to bransoletki z cyklu łatwe,lekkie -czasami :) - i przyjemne,czyli bransoletki na gumkach.
Swoją drogą miałam mały kłopot z gumkami,bo co zamówiłam to przychodziły sparciałe,bo rwały się przy lekkim pociągnięciu,a miały być takie super nierwące.
W końcu trafiłam na dobre i mogłam zacząć robić .
Piękny jadeit w kolorze koralowym z przekładkami ze stali nierdzewnej
Tu turkusowy howlit z kulkami również ze stali nierdzewnej.
Hematyty brązowo-złote,ta była najcięższa i wymagała dodatkowego wzmocnienia.
tu kryształki szklane lustrzane
Tu howlit turkusowy w połączeniu ze złotym hematytem
A że było przed 11 Listopada,to zrobiłam w kolorach naszej flagi - jedna to koralowe jadeity i kulki szklane,druga same kulki szklane,obie mają przekładki ze stali nierdzewnej.
Teraz te nad którymi spędziłam troszeczkę czasu,ale robiło mi się je również przyjemnie,
bo ja po prostu uwielbiam robić bransoletki.
Makramowa bransoletka czerwono- czarna ,taka miała być i powiem szczerze fajnie wyszła.
A tu pojawia się bransoletka na dużej ilości sznurków i jeszcze większej ilości zużytych do niej koralików.Powiem tak podobają mi się obydwie,muszę sobie zrobić taką sznurkową,
bo co zrobię ,to gdzieś zawsze znika,podarowana komuś.
Użyłam 4mm koraliki szare w dwóch odcieniach,czarne,oraz srebrne,
przekładki i zapięcie ze stali nierdzewnej.w sumie zużyłam do niej ok.400 koralików (+ -)
Tak właściwie to mogłabym wrzucić ten post do zabawy u Reni,ale jeszcze dosyć wcześnie,
pewnie nadarzy się w tym miesiącu jeszcze nie jedna okazja ,
bo to czas, gdy worek z prezentami się rozsypuje :D
Serdeczności Wam kochani przesyłam i do następnego napisania,pa,pa :)
Są cudneeeee. Naprawdę jestem zachwycona. Czerwienie, turkusy, ech.......
OdpowiedzUsuńPrzepiękne bransoletki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńFantastyczne bransoletki. Nie ma co, widać, że kochasz je tworzyć. Podziwiam makramowe sploty, prześliczne. :) Samo piękno dla oczu. Pozdrawiam cieplutko. :)
OdpowiedzUsuńPiękne biżuty i jaki wybór :) [podoba mi się ta szklana :)
OdpowiedzUsuńŁał! Ta czerwona mnie osobiście oczarowała - fantastyczna jest :)) A czarna koralikowa , nie powiem , ciekawa :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są wszystkie Małgosiu - bardzo pomysłowe a niektóre niezwykle misterne. Zachwyciły mnie te turkusowe, wspaniały kolor. Przesyłam przytulaski :)))
OdpowiedzUsuń400 koralikow! Szalenstwo!
OdpowiedzUsuńSliczne bransoletki.
Czerwień jest fenomenalna :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękną biżuterię stworzyłaś. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńKolorowy zawrót głowy :) Tyle cudności, że nie wiadomo co wybrać :)
OdpowiedzUsuńMakramowa cudna!
Pozdrawiam
Małgoś, obok twoich bransoletek trudno przejść obojętnie, każda z nich zachwyca. Super jest to, że można je nosić pojedynczo lub łączyć w piękne zestawy.
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne.
OMG!
OdpowiedzUsuńMałgosiu, przecudne są Twoje bransoletki a czerwona skradła moje serce.
Serdecznie pozdrawiam:)
Śliczne bransoletki zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńMakramowa ma bardzo ciekawy wzór :).
O jakie cudowności! Piękne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńWOW!!! jest co podziwiać :)
OdpowiedzUsuńAleż poszalałaś Małgosiu! Do wyboru i koloru - świetne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam serdecznie za każde napisane słowo.
OdpowiedzUsuńBuziaki ślę 😚😚😚😚😚