Obiecałam pochwalić się rękodziełem jakie dostałam na urodziny,
będę stopniować doznania wzrokowe i tak....
Moja mama która pięknie włada igłą wyszyła mi poduszeczkę,
a na niej cudne żywe kolory i dwie sikoreczki,jednym słowem wiosna w pełni.
Zachwycam się :D
Moja siostrzyca kochana wie,że lubię anioły,razem z moją chrześnicą sobie znanymi sposobami sprowadziły mi go aż z Bieszczad,gdzie pewna pani właśnie takie cudeńka robi.
cudny prawda? :)))
Asia z MarAsiowa Ostoja też pamiętała o moich urodzinkach i przysłała mi śliczniutkie podkładki jej rączkami zrobione i karteczkę---Asiu dziękuję za pamięć
Te widoczne kudełki na zdjęciu--- to mój Agres znaczył te podkładki,musiał zostawić swój ślad :D
Na koniec mojego chwalenia się Gosia podarowała mi cudowny komplet z koralików.
Przód
Tył
Zdjęcia nie oddają uroku tej biżuterii,ale naszyjnik i kolczyki wyglądają zjawiskowo.
Gosi biżuteria jest dopracowana na maksa,szkoda że już nie pokazuje jej światu :(
O Basi poezji pisałam TU ,ale jeszcze raz wspomnę tomik wierszy jaki mi przysłała
Basia ogłosiła CANDY jak ktoś lubi poezję to możecie wygrać taki tomik,wystarczy się zgłosić:)
Dziękuję za okazaną mi hojność i pamięć...
Pozdrawiam najmilej wszystkich odwiedzających
Witam cieplutko Olę u której możecie się dowiedzieć co zjeść fajnego i jak zrobić różne różności potrzebne w domu i Mika dla niej druty i szydełko nie stanowią wyzwania,a ostatnia parasolka jest boska :D
Kolejny post pojawi się pierwszego czerwca,wtedy to podam wyniki mojego rozdania :D
Do napisania........
Pa :)
aaaaaaaaaaaaaaa i jeśli jeszcze ktoś chce się dopisać do mojego rozdania to proszę zrobić to
TU
macie jeszcze trzy dni!!!!!
no dobrze nie namawiam więcej ....
będę stopniować doznania wzrokowe i tak....
Moja mama która pięknie włada igłą wyszyła mi poduszeczkę,
a na niej cudne żywe kolory i dwie sikoreczki,jednym słowem wiosna w pełni.
Zachwycam się :D
Moja siostrzyca kochana wie,że lubię anioły,razem z moją chrześnicą sobie znanymi sposobami sprowadziły mi go aż z Bieszczad,gdzie pewna pani właśnie takie cudeńka robi.
cudny prawda? :)))
Asia z MarAsiowa Ostoja też pamiętała o moich urodzinkach i przysłała mi śliczniutkie podkładki jej rączkami zrobione i karteczkę---Asiu dziękuję za pamięć
Te widoczne kudełki na zdjęciu--- to mój Agres znaczył te podkładki,musiał zostawić swój ślad :D
Na koniec mojego chwalenia się Gosia podarowała mi cudowny komplet z koralików.
Przód
Tył
Zdjęcia nie oddają uroku tej biżuterii,ale naszyjnik i kolczyki wyglądają zjawiskowo.
Gosi biżuteria jest dopracowana na maksa,szkoda że już nie pokazuje jej światu :(
O Basi poezji pisałam TU ,ale jeszcze raz wspomnę tomik wierszy jaki mi przysłała
Basia ogłosiła CANDY jak ktoś lubi poezję to możecie wygrać taki tomik,wystarczy się zgłosić:)
Dziękuję za okazaną mi hojność i pamięć...
Pozdrawiam najmilej wszystkich odwiedzających
Witam cieplutko Olę u której możecie się dowiedzieć co zjeść fajnego i jak zrobić różne różności potrzebne w domu i Mika dla niej druty i szydełko nie stanowią wyzwania,a ostatnia parasolka jest boska :D
Kolejny post pojawi się pierwszego czerwca,wtedy to podam wyniki mojego rozdania :D
Do napisania........
aaaaaaaaaaaaaaa i jeśli jeszcze ktoś chce się dopisać do mojego rozdania to proszę zrobić to
TU
macie jeszcze trzy dni!!!!!
no dobrze nie namawiam więcej ....
Piękny ten zestaw zielony :)
OdpowiedzUsuńRozpieszczają Cię niesamowicie :), prezenty cudnie trafione
OdpowiedzUsuńPoduszka mi sie podob bardzo piekna
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty dostałaś Małgosiu :)
OdpowiedzUsuńSpóźnione, ale szczere zyczenia wszystkiego co najlepsze :)
Małgosiu,
OdpowiedzUsuńwszystkie prezenty są prześliczne.
Wszystkiego najlepszego!
Pozdrawiam:)*
Śliczne podarunki Gosiu, ale najcenniejszy od Mamy, nie dość, że piękny, to najważniejsze, że od Mamy.
OdpowiedzUsuńA ja od mojej już nigdy nic nie dostanę...chyba, że w innym wymiarze...
cześć Gosiu... teraz wiem po kim jesteś zdolna !!! cudo podusia...
OdpowiedzUsuńjeszcze raz wszystkiego dobrego
buziaczki
Dziękuję ślicznie za życzenia i za to że jesteście :)
OdpowiedzUsuńPodusia prześliczna , podziwiam Twoją mamę za tak piękną dłubaninkę ile to wymaga cierpliwości i czasu,wspaniały prezent...Serdeczności miłe Małgoś..
OdpowiedzUsuń